Ludzie bardzo potrzebują wiedzieć, czy ci którzy mówią, że
wierzą, doświadczają działania Boga w swoim życiu. Jest to bardzo potrzebne by
człowiek wierzący umiał świadczyć - że Bóg kocha, pomaga, działa, że On Żyje.
Mam na imię Marta i moje świadectwo chciałabym zacząć od
tego, że moja relacja z Bogiem na różnych etapach mojego życia była inna. W
wieku 13 – 15 lat moja relacja z Bogiem bardzo osłabła i wtedy też w moim życiu
pojawił się grzech. Do tego doszły
problemy z brakiem akceptacji siebie. Uważałam, że jestem beznadziejna, moje
życie nie ma sensu, jestem nikim.
19.08.18 to dzień który pamiętam bardzo dobrze, to wtedy
pojawiła się moja decyzja o zmianie życia – w Częstochowie na Jasnej Górze
Maryja bardzo mocno do mnie przemówiła, to właśnie wtedy u Jej stóp zostawiłam
poprzednie życie i zaczęłam nowe, które często nie jest łatwe i przyjemne, ale
jest w obecności Maryi i Jej Syna, a mojego przyjaciela – Jezusa.





Komentarze
Prześlij komentarz