Mt
1 i 2
W
pierwszych dwóch rozdziałach Ewangelii wg św. Mateusza możemy zauważyć duże
posłuszeństwo Józefa wobec Boga. Maryi groziło zniesławienie dlatego, że
została Matką Boga. Również my możemy być zniesławieni z powodu pełnienia woli
Bożej, czy podejmowania powierzonej przez Niego misji. Ludzie często nie
rozumieją Boga, bo nie mają z Nim głębokiej więzi i dlatego Go nie potrafią
zrozumieć. Pismo Święte niewiele mówi o św. Józefie i nie odnotowuje ani
jednego jego słowa. Mimo to jest on bardzo pięknym świadkiem wiary; kimś, kto
potrafi wyrzec się swoich własnych życiowych planów, aby oddać się całym sobą
odkrywaniu i wielkodusznemu pełnieniu woli Boga... Od św. Józefa powinniśmy
uczyć się kontaktu z Bogiem. Umiał rozpoznać, kiedy jest zwykły sen, a kiedy
słowo Boga. Tego można się nauczyć, ale najpierw trzeba być, jak św. Józef,
"człowiekiem sprawiedliwym", czyli po prostu dobrym dla innych.
Mt 3
To jest mój Syn umiłowany, w
którym mam upodobanie. Te same słowa, które Bóg wypowiedział do Jezusa w
trakcie chrztu wypowiada również do nas. Jezus objawia nam pokorę Boga, wchodzi
w jedność z grzesznikami, przyjmuje na siebie wszystkie nasze grzechy. Trójca
Święta jest obecna od początku naszego życia duchowego - od momentu Chrztu Świętego. Chrzest
to najważniejsze wydarzenie w życiu człowieka, przeżywamy go na ogół
nieświadomie, jako niemowlęta, ale czy w późniejszym dojrzałym już życiu
towarzyszy nam świadomość Chrztu, świadomość obmycia z grzechu pierworodnego?
Przecież przez chrzest stajemy się dziećmi Boga, przyjaciółmi Jezusa.
Zadajmy sobie pytanie: Jaka jest moja świadomość Chrztu Świętego? Jak wygląda każdego dnia moje chrześcijańskie świadectwo?
Zadajmy sobie pytanie: Jaka jest moja świadomość Chrztu Świętego? Jak wygląda każdego dnia moje chrześcijańskie świadectwo?
Mt
4, 1-11
Trzy
pokusy odrzucone przez Jezusa, są cały czas, to pokusy z którymi również my się
zmagamy. Łatwe, tanie zbawienie, bogactwo i zabezpieczenie, popularność i
sukces oraz władza ciągle będą nas kusić. Jezus wygrywa walkę z szatanem. Można
by zadać pytanie dlaczego my nie potrafimy zwyciężyć w walce z szatanem. Nasze
upadki są wynikiem lęku, zapominamy o tym że to Jezus zwyciężył z szatanem, ale
gdy zaufamy Jezusowi i oddamy mu swoje życie On będzie walczył razem z Nami, On
będzie walczył poprzez nas. Pismo Święte to list od Boga do każdego człowieka. To
tam znajdziemy odpowiedź na trudności, pokusy, problemy. Wejście w dialog,
kompromis z pokusą jest początkiem przegranej. Szatan jest inteligentniejszy od
nas, ale nie od Boga, jeśli będziemy oddawać pokusy Bogu to będziemy dzięki
Niemu zwyciężać. Jaka jest moja największa pokusa? Jaką bronią walczę z
szatanem?
Mt 4,18-22
Aby
pójść za Jezusem nie zawsze trzeba porzucać innych ludzi czy inne rzeczy, które
wyznaczają nasze obecne życie. Potrzeba naszej zgody, naszego zaufania Jezusowi
„Wielu jest bowiem wezwanych, lecz mało wybranych” (Mt 22, 14). Jezus stawia na
naszej drodze ludzi, którzy nam pomagają w dążeniu do świętości, musimy tylko
zauważyć tych ludzi. Czy ja widzę ludzi których Jezus stawia na mojej drodze,
aby mi pomogli? Czy przyjmuję to co oni mi przekazują?
Komentarze
Prześlij komentarz